Seszele - wyspa La Digue

Przewodnik - część III

MoniaMonia

Z około niecałymi 3-tysiącami mieszkańców, La Digue stanowi trzecią pod względem liczby ludności wyspę archipelagu. Jest także czwartą, pod kątem zajmowanej powierzchni, po Mahé, Praslin i Silhoutte.

Na wyspę możemy dotrzeć łodzią, zarówno z Mahé, jak i położonej niedaleko wyspy Praslin. Przypłyniemy do zachodnich wybrzeży wyspy, skąd możemy podziwiać morską panoramę, z wyspą Praslin na horyzoncie. Z kolei z La Digue trzeba najpierw dotrzeć na wyspę Praslin, nie ma bezpośredniego połączenia na główną wyspę Mahé.

Nie dostaniemy się tutaj samolotem - wyspa nie posiada lotniska. Istnieje możliwość wykupienia jednodniowej wycieczki na La Digue, ale zdecydowanie to odradzam. Wyspa ma w sobie tak niepowtarzalny, sielski klimat, daleki od miejskiego zgiełku, że warto tu spędzić przynajmniej kilka dni.

Jej powierzchnia (10 km2) sprawia, że jest w zupełności możliwa do zwiedzania pieszo czy na rowerze, który jest na niej głównym środkiem transportu. Ludność zamieszkuje przede wszystkim tereny przybrzeżne, rozłożone bardzo równomiernie. Przemieszczenie się pomiędzy kolejnymi skupiskami zajmuje każdorazowo około 10 minut na rowerze.

CIEKAWE 💡
Wyspa zawdzięcza swoją nazwę statkowi francuskiego podróżnika, Marca Josepha Mariona de Fresne, który przybił do wybrzeży seszelskich wysp w 1768 roku.

PLAŻE

Na La Digue znajduje się sporo małych, dzikich plaż, które zapewniają ogromną prywatność, nie są jednak spektakularne i nie stanowią zawsze najlepszego miejsca na kąpiel. Wody u ich brzegów bywają wzburzone, a konieczność pokonywania nierzadko stromych wzniesień, aby się do nich dostać, bywa kłopotliwa w przypadku konieczności udzielenia pierwszej pomocy.

Plażowe punkty na wyspie:

Anse Source d’Argent

Najsłynniejsza, będąca rokrocznie na wysokich pozycjach światowych rankingów. Jest to najczęściej fotografowany fragment Seszeli, będący ich wizytówką. Zdjęcia słynnych, granitowych bloków skalnych, rzeźbionych od stuleci przez wody Oceanu Spokojnego, znajdziemy w Internecie czy w większości folderów, filmów czy reklam całego archipelagu wysp. W pochmurne majowe przedpołudnie sprawiała wrażenie raczej opustoszałej, stoiska z owocami i napojami były nieczynne. Plaża składa się z pooddzielanych malowniczymi blokami skalnymi mniejszych zatok i wystarczy odejść parę “przęseł”, by cieszyć się kompletnym spokojem.

Anse Severe

Kolejna plaża w zachodniej części wyspy, na której można skorzystać z kąpieli wodnych znajdująca się na północ od portu.

Anse Patates

Znajduje się dosłownie kawałek za plażą Anse Severe. Jest niewielką, ale malowniczą i przyjemnie uformowaną zatoką, otoczoną fotogenicznymi głazami. Stanowi też dobre miejsce do snorkelingu - kolorowe ryby podpływają często tuż do brzegu. Jeżeli woda jest spokojna trzeba odpłynąć około 30 metrów, by dotrzeć do rafy koralowej. Zachowajmy jednak rozwagę, bo w niektórych okresach roku woda bywa tu zdradliwa.

W południowo-wschodniej części wyspy znajdują się z kolei trzy malownicze plaże, położone w stosunku do siebie w niedalekiej odległości. Dotarcie do nich wymaga jednak nieco wysiłku.

Grand Anse

Żeby do niej dotrzeć, będziemy musieli przygotować się na podjazdy i zjazdy ze wzgórz o sporych nachyleniach. Jeżeli wybieramy się z centrum wyspy pieszo - musimy wziąć pod uwagę niemal godzinny spacer, jeżeli zdecydujemy się na rowery - dotrzemy tam w około 15-20 minut. Plaża ma dziki charakter, rozciąga się na niemal pół kilometra, oferuje przyjemnie miękki piasek i ciekawe formacje skalne, skupione głównie na jej krańcach. Nie jest jednak chroniona naturalną rafą koralową, stąd wody są wzburzone, a silne oceaniczne prądy nie zachęcają do kąpieli. Jest jednak punktem docenianym przez surferów. Plaża nie zapewnia naturalnego cienia, więc nie jest to najlepszy punkt na dłuższe plażowanie, zwłaszcza z dziećmi. Nadal jednak jest świetnym miejscem na spacer, odpoczynek w rajskiej scenerii, czy punktem wyjścia do plaż skrytych za nią, wśród licznych skał.

Petite Anse

Dzikością przypomina Grand Anse, jest jednak jej mniejszą i o wiele mniej zatłoczoną siostrą, co czyni ją wartą wspięcia się po skałach, nawet przy tropikalnym skwarze dnia. Woda jest wybarwiona w odcieniach pięknego turkusu i choć wizualnie zachęca do kąpieli, nie jest to najlepszy pomysł w tym miejscu. Prądu są bardzo silne, a konieczność wspinaczki czyni ją mniej dostępną dla służb ratunkowych. Warto zatrzymać się tutaj na lenistwo z książką, po czym możemy kontynuować spacer do Anse Cocos.

WAŻNE 🔔
Wschodnia strona plaży Petite Anse to ślepy zaułek i zdecydowanie odradza się przedzieranie przez skały budujące tę stronę cypla.

Anse Cocos

Do tej plaży prowadzi droga zlokalizowana w środku plaży Petite Anse i zmierzająca w głąb lądu. Spacer z Grand Anse zajmuje około pół godziny i zdecydowanie jest wart kolejnej wspinaczki. Piasek w kolorze najczystszej porcelany i konsystencji mąki tortowej ;) skutecznie łagodzi skalistą drogę do plaży. Można ją nazwać miniaturową wersją Anse Source d’Argent, z tą różnicą, że spotkamy tu naprawdę niewiele osób. Podobnie jak w przypadku poprzednich plaż, ze względu na jej położenie - nie jest to dobre miejsce na kąpiel w pełnym morzu. Z ratunkiem przychodzi jednak niewielki, naturalny basen, odsłonięty od fal otaczającymi go głazami.

Anse Banane

Położona na wschodnim wybrzeżu wyspy z drogą urywającą się przed skalnym wybrzeżem w punkcie widokowym Anse Fourmis. Z plaży mamy widok na cztery sąsiednie wyspy - Felicité, Marianne, Grande Soeur i Petite Soeur. Plaża nie jest najlepszym miejscem na kąpiel - jest kamienista, bardziej “szorstka” z płytką wodą, często wymieszaną z wodorostami. Miejsce to warto odwiedzić pod kątem widoków czy przyjemnej restauracji Chez Jules, znajdującej się zaraz przy końcu drogi. Deser czy obiad z widokiem na Ocean Indyjski jest przyjemną opcją :) Droga do tego miejsca prowadzi dookoła wyspy, przez znaczną część w pełnym słońcu, ale za to biegnie tuż nad oceanem, a łagodzą ją co jakiś czas cienie palm. Z portu na rowerach dotrzemy tutaj w około 20 minut.

TREKKING

Spacery po wyspie, ze względu na jej “rowerowy” charakter, są niezwykle przyjemne. Brak ruchu samochodowego, brak spalin, otoczenie rajskiej, wybujałej do granic możliwości soczyście zielonej flory wyspy i otaczający ją bezkres błękitnego oceanu, stanowią idealny przepis zarówno na piesze wędrówki, jak i na rowerowe wycieczki.

Anse Caiman

Opcją dla zdeterminowanych jest kontynuowanie spaceru z Grand Anse, przez Anse Cocos, aż po Anse Caiman i Anse Fourmis. Trasa z przystankiem na plaży jest jednak przewidziana na kilka godzin i zdecydowanie wymaga obecności przewodnika. Jeżeli się na nią zdecydujemy - koniecznie powinniśmy mieć stabilne, najlepiej pełne obuwie, które umożliwi nam spacer pomiędzy oraz niejednokrotnie po skałach. U celu trekkingu znajduje się jedna z mniejszych oraz niezwykle wyludnionych plaż na wyspie - Anse Caiman. Dostęp do niej jest trudny, zwłaszcza od strony północnej. Na miejscu znajduje się natomiast opuszczony dom oraz spora piroga (drewniana, płaskodenna łódź wydrążona z pnia) oraz malownicze, naturalne baseny. Nie jest to bezpieczne miejsce na kąpiel.

WAŻNE 🔔
Obecność przewodnika podczas spaceru do Anse Caiman jest zdecydowanie zalecana. Niejednokrotnie turyści zgubili się w otaczającej dżungli na długie godziny czy nawet kilka dni!

Nid d’Agile

Najwyższy szczyt wyspy -tzw. Eagle’s Nest, ma jedyne 333 metry n.p.m. Bezpośrednia droga, która do niego prowadzi, jest bardzo stroma (jeżeli dojedziecie do jej początku na rowerach, będą musiały tu na Was poczekać) i w tropikalnym upale potrafi być męcząca. Alternatywą do spaceru jest skorzystanie z jednego z nielicznych aut na wyspie (możliwe jest skorzystanie z taksówki z La Passe), które może nas podwieźć niemal na sam szczyt. Piesza wędrówka zajmie około 1,5 godziny. Przy końcu trasy znajduje się klimatyczna restauracja Snack Bellevue, w której możemy zjeść kolację połączoną z przepięknym widokiem na ocean i sąsiednie wyspy - La Passe, Réunion, Praslin, Curieuse i Aride.

Dla nas to miejsce okazało się idealnym punktem na fotograficzne polowanie na nietoperze owocowe :)

WAŻNE 🔔
Ze względu na popularność restauracji konieczna jest rezerwacja stolika z wyprzedzeniem, jeżeli chcemy zejść tutaj kolację o zachodzie słońca. W cenę rezerwacji wliczony jest również transport do/z restauracji.

Jeżeli zdecydujemy się na dodatkowy spacer - około 15-20 minut w górę od restauracji - dotrzemy na sam szczyt. Szlak jest już przedzieraniem się przez busz, często zawilgoconą tropikalnymi ulewami, miejscami czerwoną ziemię, gęste leśne podłoże, korzenie czy ostre skały. Panoramiczny widok na rozsypane dookoła la Digue sąsiednie wyspy i podpalony przez zachodzące słońce horyzont, są jednak warte dodatkowych kropli potu. Z najwyższego punkty dostrzeżemy również wyspy Praslin, Felicité, i Marianne, a jeżeli niebo będzie bezchmurne - możliwe, że uda nam się dostrzec Frégate. Pamiętajmy jednak, że po romantycznym zachodzie słońca, czeka nas jeszcze ponad godzinne zejście do głównej drogi, w kompletnym mroku. Z tego miejsca do głównej ścieżki i znajdującej się niżej doliny prowadzi kilka niewielkich, lekko wydeptanych ścieżek.

WAŻNE 🔔
Jeżeli wybieracie się na szczyt o zachodzie słońca - warto mieć ze sobą latarkę, idealnie sprawdziły się u nas czołówki. Po zmroku życie w dżungli zaczyna się budzić - droga była miejscami usłana karaluchami, w trakcie drogi powrotnej pierwszy raz widzieliśmy też skolpendrę, która weszła nam niemal pod nogi.

Anse Marron

Jedna z najbardziej wymagających i ciekawych tras na wyspie. Prowadzi przez dziewicze, dzikie południe wyspy, bez oznakowanych ścieżek czy jakichkolwiek dróg. U celu tej wyprawy czeka jednak imponująca plaża Anse Marron, składająca się z dwóch części. Pierwsza - dzika plaża z ogromnymi falami uderzającymi z impetem w jej miękkie, piaskowe brzegi. Druga - skupisko naturalnych basenów, odciętych od bezpośredniego, otwartego oceanu, granitowymi głazami.

Wycieczka zdecydowanie powinna odbyć się z miejscowym przewodnikiem - dzięki temu dowiemy się ciekawostek o historii i naturze wyspy, a przede wszystkim nie zgubimy się w tropikalnej, gęstej dżungli na próżno szukając jakiegokolwiek oznakowania.

WYCIECZKI WODNE

Podobnie, jak z wyspy Praslin - z portu na La Digue możemy wybrać się na wycieczki na sąsiednie wyspy. Z reguły skupiają się one na snorkelingu pośród żywej rafy koralowej i niezwykle bogatego i barwnego morskiego świata.

Do wyboru są np.

  • wycieczka dookoła wyspy La Digue, dzięki której dotrzemy na najważniejsze plaże bez przedzierania się przez gęstą tropikalną roślinność czy skaliste tereny. Wycieczka trwa około 2 godzin (koszt - 150 euro za osobę)

  • Coco Island to niewielka, skalista wyspa, której wody są istnym rajem do nurkowania czy pływania z rurką. Widoki sprawiają, że czujemy się jak w przepięknym, gęsto zaludnionym morskimi żyjątkami gigantycznym akwarium. Możemy tu spotkać niezliczone gatunki kolorowych ryb, żółwi morskich czy koralowce we wszystkich kolorach tęczy. Idealnie przejrzysta woda dopełnia to doświadczenie. Coco jest częścią Morskiego Parku Narodowego.

  • Sister Island - wyspa z przepięknymi podwodnymi formacjami skalnymi, wokół których można podziwiać kolejny, barwny wycinek podwodnego życia.

  • Félicité to z kolei prywatna wyspa, w ponad połowie pokryta kompletnie tropikalną dżunglą. Jej wody obfitują w kolorowe ryby o rozmaitych kształtach.

  • Marianne - niewielka, granitowa wyspa, będąca niegdyś plantacją kokosową. W zachodniej części znajdziemy piękną, piaszczystą plażę. Południowa jej część znana jest ze światowej klasy lokalizacji nurkowych (spora ilość płaszczek, niegroźnych szarych rekinów rafowych czy majestatycznych rekinów wielorybich)
WAŻNE 🔔
Wycieczki na wyspę Marianne możliwe są w okresie od listopada do kwietnia.
  • wycieczki wędkarskie - te zaczynają się znacznie wcześniej od wycieczek na snorekling. Możliwe opcje godzinowe to np. 6-12 lub wycieczka całodniowa - od 8-16.

Wycieczki na wyspy występują w rozmaitych konfiguracjach - my np. wybraliśmy połączoną opcję na Coco Island, Sister Island oraz Félicité - wycieczka na około 3 godziny (koszt - 100 euro za osobę), możliwy jest też krótszy wariant - wyspy Coco i Félicité (50 euro za osobę) czy warianty z wyspą Marianne (w okresie, kiedy jest ona dostępna do zwiedzania).

Informacje na temat wycieczek wodnych można znaleźć w porcie lub w hotelu, czy nawet u gospodarzy, u których się zatrzymacie. Wyspa jest na tyle mała, że mieszkańcy doskonale się znają i chętnie służą pomocą :)